Hej Dziewczyny!
W końcu postanowiłam, że zacznę publikować opinie na temat kosmetyków po za KWC na Wizażu. A więc do dzieła.
Produkt, na jakim chciałabym się skupić w tym poście to podkład w płynie Bourjois Bio-Detox. Według producenta zapewnia świeży i naturalnie matowy wygląd. Lekka konsystencja na bazie wody z roślin ujednolica cerę bez efektu maski. Formułę wzbogacono w chlorofil, który dotlenia skórę i filtruje zanieczyszczenia. Kompozycja podkładu Bio-Detox jest poświadczona certyfikatem kosmetyków organicznych Ecocert. Zawiera 98,8% składników naturalnych, z których 21,9%pochodzi z upraw ekologicznych. W skład formuły wchodzi chlorofil, wody roślinne (z białej herbaty i zielonych pędów pszenicy) oraz pigmenty mineralne, które upiększają i pielęgnują cerę, zapewniając czysty, świeży i ujednolicony odcień cery. Z każdą aplikacją cera jest bardziej oczyszczona. (źródło: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=38995).

Moje odczucia, co do tego produktu są mieszane. Pierwsze otwarcie i pomalowanie się nim skończyło się klapą. Zapach jest nieprzyjemny i może na początku drażnić. Po za tym jest gęsty i ciężko go rozprowadzić. Trzeba trzeć buzię, aby go nałożyć, nie wprawionym w sztuce nakładania podkładu może sprawić trudności i pozostawić smugi. Jednakże,jeśli nauczymy się go stosować i szybko oraz dokładnie nakładać (w mig gęstnieje i zasycha) uzyskamy bardzo ładny efekt naturalnie wyglądającej buzi.
Na pewno matuje i to na długo, bo na mojej twarzy wytrzymuje ok. 12h bez poprawek.Jednak czuje go a przede wszystkim go widzę, jeśli nałożę go za dużo. A na prawdę używam go bardzo mało i łatwo z nim przedobrzyć. Jego największym plusem jest to, że ma dużo składników naturalnych i ładnie matuje. Ale jak większość podkładów Bourjois nie nadaje się do skóry problematycznej. Na mojej bezproblemowej mieszanej cerze sprawdza się dobrze,ale na przesuszonej może podkreślać suche skórki a na tłustej spłynąć.
Polecam tylko dla cery normalnej i mieszanej bez większych problemów. Będę go używać ale ponownie go nie kupię. Moja ocena tego duktu na 3/5pkt.
A oto szybki makijaż wykonany tym podkładem. Całość zajęła mi jakieś 5min. Zdjęcia były robione w pomieszczeniu a aparat coś nie chciał wyłapać ale może uda wam się zobaczyć :)
Bez flesza

Z fleszem
Kosmetyki użyte:

- pod podkład Oriflame Swedish Spa serum
- podkład Bouriois Bio-Detox kolor 52
- róż Benefitu Sugarbomb
- cienie Sleek Sunset
- liner Inglota zielony nr 38
- błyszczyk NYX kolor sugar pie
Bardzo przydatny blog, obyś umieszczała wpisy jak najczęściej ! ;*
OdpowiedzUsuńjeżeli pokazujesz swatche albo makijaż to radziłabym robić zdjęcia w świetle dziennym aby kolory nie były przekłamane i żeby wszystko boło dobrze widoczne :)
OdpowiedzUsuńDlatego tez napisałam że zdjęcia były robione w pomieszczeniu a aparat coś nie chciał wyłapać ale może uda wam się zobaczyć :)następnym razem postaram się zrobić lepsze.
OdpowiedzUsuńUu zastanawiałam się nad nim, ale z tego co czytam się nie nada dla mnie :(
OdpowiedzUsuńTo jest bardzo specyficzny podkład. Ciężko się rozprowadza i zostawia smugi.
OdpowiedzUsuń